Ostatnia prosta czyli wywiad na chwilę przed II edycją Electik Music Festival !

известные картины и новости из мира искусства

23 lutego 2013r odbyła się pierwsza edycja Electik Music Festival. Po niezaprzeczalnym sukcesie organizatorzy nie spoczęli na laurach tylko zabrali się do pracy i ogłosili kolejną edycje, która odbędzie się 19 października 2013roku! Postanowiliśmy i tym razem, jeszcze na chwilę przed imprezą, przeprowadzić ‘krótki’ wywiad z organizatorami.

2

 

Pierwszy raz rozmawialiśmy 23dni przed Electik Music Festival. Co się w Waszym życiu zmieniło od tamtej pory?

Przede wszystkim doszło więcej pracy, ale za to odszedł stres spowodowany brakiem zaufania ludzi do nowego projektu. To jest coś co naprawdę spędza sen z powiek nowych promotorów na rynku. Można więc powiedzieć, że pod tym jednym względem czujemy znacznie większą ulgę niż ostatnio.

A jakie są Wasze wrażenia po pierwszej edycji? Jesteście w pełni zadowoleni czy może jednak czujecie jakiś niedosyt?

Chyba zawsze chciałoby się więcej niż można osiągnąć, ale taka już nasza ludzka natura. Nie mniej jednak jesteśmy bardzo zadowoleni z sukcesu jaki udało nam się osiągnąć podczas lutowej edycji i będziemy robić wszystko, aby każda nasza kolejna impreza miała coraz większy rozmach. :)

Po ogłoszeniu time-table lutowej edycji wiele osób wyrażało swoje niezadowolenie. Jakie jest Wasze stanowisko w tej sprawie? Jakie czynniki mają wpływ na kolejność w jakich godzinach grają DJ’e?

Tak naprawdę na kolejność time-table składa się bardzo wiele czynników, a najważniejsze są założenia kontraktowe, które wyznaczają konkretne godziny w których może zagrać określony artysta. Kolejną nie mniej ważną kwestią są godziny przylotów i odlotów poszczególnych artystów. Tak naprawdę całe time-table nie jest układane tylko i wyłącznie przez organizatorów, ale również i przez wszystkich agentów artystów. Wbrew pozorom jest to bardzo czasochłonne i złożone zajęcie, a zmiana finalnego projektu jest przez to praktycznie niemożliwa.

Powoli kończy się sprzedaż biletów. Jesteście już wstanie powiedzieć jak bardzo duże jest zainteresowanie imprezą? Czy deklaracje ludzi na forach o chęci udziału przekładają się na sprzedaż biletów?

Z tymi deklaracjami na forach to bardzo różnie bywa, jednak raporty sprzedaży mówią same za siebie i są najbardziej wiarygodnym i miarodajnym wyznacznikiem zainteresowania. Warto od razu wspomnieć, że wyraźnie wskazują na to, iż ludzie w Polsce chcą eventów z muzyką Trance. ;)

Kilka tygodni przed poprzednią edycja z imprezy wycofał się Sneijder. Czy bierzecie pod uwagę żeby zaprosić go jeszcze raz na jakąkolwiek edycje?

Nie, niestety nie istnieje taka opcja i możemy otwarcie powiedzieć, że nigdy nie będziemy bookować tego artysty, a bynajmniej do czasu do póki nie zmieni swojego agenta. No chyba, że coś się zmieni i stanie się coś nieoczekiwanego, ale na to raczej nie liczymy...

W Waszych zapowiedziach przeczytałam, że będziecie chcieli zadowolić również fanów gatunku Uplifting Trance. Skąd taki pomysł? 

Duży wpływ na naszą decyzję miał spektakularny sukces sceny "Who's Afraid of 138" podczas ASOT 600 w Den Bosch. To właśnie wtedy przekonaliśmy się, że ludzie są spragnieni unoszących melodii i szybkich beatów. :)

1

Październikowa edycja będzie miała miejsce w pawilonie Międzynarodowych Targów Poznańskich – Hali 6A. Jaki był powód rezygnacji z hali Arena?


Wbrew pozorom Hala Arena jest bardzo mało funkcjonalna. Dodatkowo podczas aktualnej imprezy potrzebujemy znacznie więcej miejsca do rozstawienia sceny i przygotowania całego show, co byłoby niemożliwe ze względu na zadaszenie wysłużonej już Areny.

Planujecie jedną główną scenę czy myślicie nad stworzeniem większej ilości scen?

Teraz będzie tylko jedna scena stworzona z niemniejszym rozmachem niż ostatnio, jednak będzie to coś zupełnie innego. Jeśli chodzi o kwestie większej ilości scen, to będą dwie podczas naszego Sylwestra we wrocławskiej Hali Stulecia.

Wizualizacje, które zostały zaprezentowane podczas Electika powalały na kolana! Wiemy, że tym razem za oprawę odpowiedzialna Visual Sensation, Clockwork oraz po raz pierwszy w historii tego eventu firma DJAK

 

Przekonacie się już 19 października - na tą chwilę możemy powiedzieć tylko tyle, że będzie grubo... ;)

Czy oprócz wspomnianych wizualizacji, szykujecie jakieś dodatkowe atrakcje? Zdradźcie nam, jak wyobrażacie sobie drugą edycje Electik Music Festival?

Wystarczy wyobrazić sobie tylko dwa razy większe show niż ostatnio, urozmaicone dodatkowo występami tancerzy Aerial Dance - tak właśnie będzie wyglądać druga edycja naszego flagowego eventu. Zresztą niedługo przekonacie się sami, ponieważ aktualnie czekamy na wizualizacje sceny od naszej niezawodnej techniki. Mamy nadzieję, że będziemy mogli opublikować gotowe informacje wraz z ogłoszeniem time table. ;)

Co jest najtrudniejsze przy organizacji takiego dużego przedsięwzięcia? Jakie sprawy zajmują najwięcej czasu?

Zdecydowanie najtrudniejszą rzeczą są bookingi artystów. Jest to proceder który jest strasznie czasochłonny (potrafi pochłonąć nawet do kilku tygodni czasu), a przy okazji nie szczędzi nerwów promotorom. Jednak po przejściu wszystkich procedur i finalnym podpisaniu wywalczonego dealu ma się całkiem sporą satysfakcję. :)

W obecnym czasie panuje boom na odwoływanie imprez i eventów większego formatu, niestety - głównie trance’owych. Jakie macie zdanie w tym temacie? Czemu tak się dzieję i gdzie może być problem? Nie obawiacie się, że i Was może dotknąć taka kwestia? 

Boom na odwoływanie imprez to nie jest zbyt dobre określenie na to co się ostatnimi czasy działo. Każde odwołanie imprezy wiąże się z ogromnymi problemami dla organizatorów i bynajmniej nie dotyczy to tylko i wyłącznie opinii publicznej o agencji. Dlaczego tak się dzieje? Wiele organizatorów robi imprezy masowe bez żadnego kapitału i chce opłacać bookingi artystów oraz inne pozostałe kwestie bezpośrednio z pieniędzy ze sprzedaży biletów, a ludzie w dzisiejszych czasach niechętnie kupują bilety na imprezy w przedsprzedaży, zwlekając z tym na ostatnią chwilę i tłumacząc się właśnie faktem, że nie wiedzą czy impreza nie zostanie przypadkiem odwołana. To jest błędne koło, bo właśnie w ten sposób sami przyczyniają się do odwoływania tych imprez - to tutaj leży cały problem. Gdyby bilety schodziły w przedsprzedaży tak jak w przypadku zachodnich eventów, problem praktycznie by nie istniał. A czy obawiamy się, że ta kwestia nas dotknie? Nie, nie obawiamy się, ponieważ uważamy, że o wiele mniej opłacalne jest odwołanie imprezy niż pociągnięcie projektu nawet przy niższej sprzedaży - to jest kwestia nie tylko strat finansowych, ale również i reputacji zarówno wśród swoich klientów jak i agentów artystów.

1

Oprócz naszego portalu, który jest z Wami od początku, macie sporo innych patronów medialnych. Widzicie jakieś różnice w promocji tej edycji w porównaniu do pierwszej? Zainteresowanie Waszą imprezą ze strony mediów jest większe czy porównywalne?

Jeśli chodzi o patronat medialny, to zdecydowanie większe zainteresowanie było podczas pierwszej edycji, co było poniekąd związane z ograniczonym zaufaniem do zupełnie nowej agencji, a bynajmniej tak nam się wydaje. Nie oszukujmy się, w końcu weszliśmy na rynek w momencie w którym polska scena eventowa stała wyjątkowo słabo, a to też poniekąd wina tego, że ludzie nie kupowali biletów na polskie eventy, o czym mówiliśmy dosłownie przed chwilą.

Po Electiku co zamierzacie robić? Kończycie działalność i spoczywacie na laurach? Czy dalej ciężka praca i planowanie kolejnych imprez?

Plany są bardzo ambitne, ale nie możemy ich teraz wyjawić... Na tą chwilę możecie wiedzieć jeszcze tylko tyle, że 31 grudnia odbędzie się organizowany przez nas Sylwester w Hali Stulecia który będzie sentymentalną podróżą w lata świetności polskiej sceny eventowej. Właśnie dlatego podczas tej wyjątkowej nocy zagrają Rank1, Johan Gielen, Stoneface & Terminal, Sebastian Brandt, Photographer, Munder, Next DJ, a na drugiej scenie Hardy Hard, Siasia, Cherry aka Break'n'Tune, Copecky & Pitchracer i Simon Size. W zanadrzu trzymamy jeszcze dwa nazwiska, które podamy za jakiś czas... ;)

Jak radzicie sobie z krytyką i negatywnymi komentarzami, które są nie odrębną częścią przy organizacji imprez masowych? Bierzecie je do siebie czy raczej staracie się ich w ogóle nie czytać? A może dają Wam jeszcze większego kopa do pracy?

Dobre pytanie. Z tym to różnie bywa, bowiem trzeba najpierw odróżnić konstruktywną krytykę, która cokolwiek wnosi w kwestii imprez masowych od "hejtów" padających od osób którym się wydaje, że mają jakiekolwiek pojęcie o organizacji, a w rzeczywistości bywa zupełnie inaczej. W przypadku tych pierwszych, to faktycznie bierzemy je do siebie i staramy się poprawiać nasze usługi dążąc przy tym do nieosiągalnej z filozoficznego punktu widzenia doskonałości, a te drugie staramy się kolokwialnie rzecz ujmując po prostu "zlewać". Nie mniej jednak robi się trochę przykro gdy zupełnie bezpodstawnie atakuje Cię ktoś, dla kogo tak naprawdę pracujesz, bardzo często tracąc przy tym sporo zdrowia i nieprzespanych nocy, bo jakby nie patrzeć to właśnie też i jemu oferujemy produkt w postaci dobrego, polskiego eventu. Niestety w polskiej rzeczywistości finalnie i tak pojawiają się narzekania, że "szkoda czasu na polskie eventy i lepiej jechać za granicę". Mimo to mamy w agencji takie powiedzenie, które doskonale się sprawdza w tym wypadku - "szczyt zera, to nie mieć hejtera". ;)

 

1

 

W wolnych chwilach, dla relaksu, czym się zajmujecie? Macie jakieś hobby bądź inne zainteresowania oprócz muzyką?

Nie za bardzo rozumiemy pytanie - co to właściwie jest "wolna chwila"? :D A tak na serio to różnie z tym bywa, ale przede wszystkim jest to właśnie muzyka o której mieliśmy nie mówić, a poza tym to już zależy - każdy z nas spędza czas wolny na swój sposób - mamy w swoim gronie producentów i djów (tak, wiemy, miało nie być o muzyce, ale co zrobić -taka pasja), Munder lubi chillować się przy dobrym winie i planować różne rzeczy daleko w przyszłość, Mateusz lubi gotować, Mikołaj zajmuje się montażem filmów (połączył zresztą swoje studia z własną pasją), a ja (Michał) od czasu do czasu "bawię się" w ASG, a tak poza tym to może kiedyś spotkamy się z kimś na jakimś serwie w Battlefieldzie. Nie mniej jednak pośród tych zajęć chyba najważniejsze są dla nas spotkania z przyjaciółmi, na które niestety mamy coraz mniej czasu, za co chcielibyśmy ich z tego miejsca przeprosić. ;)

Na koniec, co chcielibyście przekazać swoim fanom? Jak zachęcicie osoby niezdecydowane do udziału w Electik Music Festival II: Explosion of Sound? 

Nie chcemy namawiać na udział w imprezie, bo ona sama powinna zachęcać do wzięcia w niej udziału. My robimy swoje i staramy się robić to jak najlepiej, co potwierdza zdecydowana większość bardzo pozytywnych komentarzy dotyczących pierwszej edycji. Tym razem, gdy jesteśmy bogatsi o pewne doświadczenia możemy śmiało powiedzieć, że będzie tylko i wyłącznie lepiej. Zresztą wystarczy spojrzeć na nagrania na yt, żeby przekonać się jak wspaniała atmosfera panowała wtedy w Hali Arena - uważamy, że to powinna być wystarczająca referencja naszych eventów. :)

Dziękuje Wam bardzo za rozmowę! Życzę powodzenia i wytrwałości przy realizacji wszystkich Waszych planów! Widzimy się w październiku! 

 

Wywiad przeprowadziła: 
Joanna Jaster (CubeStage.pl)


Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i rozprzestrzenianie artykułu bez zgody autora jest zabronione! Prawo chronione przez ustawę z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych: Dz.U. z 1994 r. Nr 24, poz. 83.